"Zdarzają się spotkania z obcymi ludźmi, którzy stają się dla nas szczęśliwą gwiazdą,
gdy nam pomogą nawet jednym słowem, gestem, uśmiechem..." (Barbara Jakob)


Składniki:

piątek, 4 czerwca 2010

**Rogaliki drożdżowe z masą twarogową**

Przepis ten dała mi kiedyś Babcia - na rogale marcińskie, do których często dodaje masę twarogową zamiast typowej masy "marcińskiej" i w takiej postaci pokochałam te rogaliki :) Polecam gorąco o każdej porze roku :)

Składniki:
Ciasto:
1 kg mąki pszennej
6 jaj
0,5 kostki masła lub margaryny
2 łyżki cukru
50 g świeżych drożdży
1 szklanka mleka

Masa twarogowa:
1 jajo
0,5 szklanki cukru
0,5 kg twarogu chudego
1 op. cukru waniliowego
1 łyżka masła
można dodać 3 łyżki mąki

Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w niewielkiej ilości mleka. Jajka utrzeć z cukrem i połączyć ze stopionym masłem. Nie przerywając ubijania, dodawać porcjami przesianą mąkę, mleko oraz wcześniej przygotowane drożdże. Ciasto wyrabiać do chwili, gdy zaczną pokazywać się pęcherzyki i wtedy pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Przygotować masę twarogową: jajko utrzeć z cukrem, dodać twaróg, utrzeć, dodać pozostałe produkty i dobrze wymieszać. Wyrośnięte ciasto rozwałkować i pokroić na kwadraty (lub trójkąty - jak kto woli). Na każdy z nich nałożyć porcję wcześniej przygotowanej masy, uformować rogaliki i pozostawić w ciepłym miejscu do wyrośnięcia. Wstawić do gorącego piekarnika i piec w temp. 220-250°C na złoty kolor.

Smacznego!


sobota, 15 maja 2010

**Bananowiec**

Przepis na to ciasto podała w 2007 roku moja blogowo-forumowa Kumpela Kayenn. Trudno opisać jego smak w kilku słowach, po prostu trzeba je upiec samemu i posmakować :)

Składniki:
2 jajka
100 g masła
100 g cukru
150 g mąki pszennej
50 g mąki ziemniaczanej
2 obrane i pokrojone w kostkę banany
100 g czekolady
1 cukier waniliowy
2,5 czubatej łyżeczki proszku do pieczenia
po 1/3 łyżeczki imbiru, gałki muszkatołowej i sproszkowanych goździków*
2 łyżeczki cynamonu
cukier puder do posypania 

Wykonanie:
Cukier utrzeć z jajkami i masłem, dodać mąkę przesianą i wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Dodać resztę składników, pokrojoną w kostkę czekoladę, banany i dokładnie wymieszać. Ciasto wyłożyć do blaszki o długości ok. 26 cm i piec 1 godzinę w 180°C. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Smacznego!

* Bananowiec na zdjęciu jest ciemniejszy, ponieważ dodałam przyprawy piernikowej (zamiast imbiru, gałki muszkatołowej i goździków, bo nie miałam osobno), a w niej jest kakao. Dodatkowo dodałam tłuczone migdały i pokrojone suszone morele.


poniedziałek, 10 maja 2010

**Rogale pszenne**

Ten przepis znalazłam jakiś czas temu na blogu Liski, zareklamowany jako "Zwyczajne rogale, które pasują do wszystkiego." Postanowiłam wypróbować, bo rogale Liski wyglądały naprawdę kusząco. Jak już raz zrobiłam... to nie mogę przestać ;) Są przepyszne!!! I bardzo łatwe do zrobienia - polecam :) Moja Rodzinka uwielbia je i na śniadanko i na kolację :) Tak więc przepis wszedł na stałe do mojego "repertuaru" wypieków ;)

Cytuję za Liską:
Przepis na 6 dużych rogali - ja robię 8 średnich :)

Składniki:
400 g mąki pszennej (dowolnej)
20 g drożdży świeżych (lub 1 łyżeczka suszonych)
2 łyżki oliwy
1 łyżka cukru
1,5 łyżeczki soli
250 ml wody

Wykonanie:
Mąkę wymieszać z drożdżami i suchymi składnikami, mieszając (najlepiej mikserem) powoli wlewać wodę i oliwę. Zagnieść dosyć luźne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 godzinę lub do czasu podwojenia objętości ciasta. Na oprószonym mąką blacie położyć ciasto, dłonmi lub wałkiem rozpłaszczyć je na okrąg (grubości 1-2 cm). Ostrym nożem zrobić w okręgu 3 nacięcia tak, by powstało 6 kawałków ciasta. Każdy kawałek zwijać zaczynając od dłuższego boku. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem (na zdjęciach jest zwykła forma do pieczenia, ale lepiej piec rogale na zwykłej blasze z piekarnika, ponieważ bardzo rosną). Przełożyć na nią rogale. Odstawic do wyrastania na ok. 30 minut. W miseczce wymieszać 4 łyżki wody z 1 łyżeczką cukru pudru i posmarować rogale. W tym czasie rozgrzać piekarnik do 190 st C. Wstawić blachę, jednocześnie wsypując na dno piekarnika kostki lodu (można też spryskać wnętrze piekarnika wodą ze spryskiwacza - nie spryskujemy grzałki i żarówki). Piec 20-30 minut. Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Smacznego!

Moje pierwsze rogale:



środa, 24 marca 2010

**Sałatka z czerwoną fasolą i selerem**

Przepis na tę sałatkę dostałam kiedyś od mojej Przyjaciółki Moniki, z którą siedziałam w jednej ławce w liceum. Jest to jedna z moich ulubionych sałatek. Robi się ją bardzo łatwo i szybko. Doskonale nadaje się na różne imprezki, albo na świąteczny stół :)

Składniki:
4 jajka
1 puszka czerwonej fasoli 
1 puszka kukurydzy
0,5 puszki zielonego groszku 
5-6 ogórków konserwowych 
1 słoik selera w paskach 
2-3 łyżki majonezu
przyprawy (sól, pieprz, papryka, majeranek, itp.) 

Wykonanie:
Ugotowane jajka oraz ogórki konserwowe drobno pokroić. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, dodać majonez i przyprawy. Ozdobić z fantazją :)

Smacznego!


niedziela, 21 marca 2010

**Wielkanocna babka jogurtowa**

W zeszłym roku zachciało mi się babki na Wielkanoc. Na drożdżową nie miałam ochoty, bo ciasta drożdżowe mamy na codzień. Szukałam więc przepisu na jakąś pyszną, niedrożdżową babkę i znalazłam - tutaj :) Babka jest przepyszna, po prostu rozpływa się w ustach :) Piekę ją nie tylko od święta! Cytuję za Evenką (z moimi zmianami):

Składniki:
Babka:
4 jajka
1 szklanka cukru
2 budynie bananowe (ja daję waniliowe)
330 g mąki pszennej
300 ml jogurtu naturalnego (czasem daję waniliowy)
200 ml oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
ja dodaję jeszcze:
1 opakowanie cukru waniliowego
kilka kropli aromatu waniliowego lub migdałowego
Lukier:
ok. 1/2 szklanki cukru pudru
kilka kropli aromatu śmietankowego
trochę mleka (ok. 2 łyżki)

Wykonanie:
Białka ubić na sztywno, dodać cukier, cukier waniliowy, aromat, żółtka i dalej ubijać ok. 10 minut. Przesianą mąkę wymieszać z budyniami i proszkiem do pieczenia. Do masy jajecznej dodawać na przemian mąkę, jogurt i olej, aż do wyczerpania składników. Ciasto wyłożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą formy z kominkiem, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 45 minut w temperaturze 180°C. Ostudzoną babkę udekorować - posypać cukrem pudrem, polukrować lub oblać polewą czekoladową.
Smacznego!

Wersja z margaryną zamiast oleju:
(250 g miękkiej margaryny)
Margarynę utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na pulchny krem. Dodać żółtka i aromat, cały czas ucierając. Mąkę przesiać, wymieszać z budyniami i proszkiem do pieczenia. Do masy dodawać na przemian mąkę i jogurt. Białka ubić na sztywną pianę i dodać do masy. Ciasto wyłożyć do wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą formy z kominkiem, wstawić do nagrzanego piekarnika i piec ok. 45 minut w temperaturze 180°C. Udekorować j.w. :)


środa, 17 marca 2010

**Mazurek z masą czekoladową**

W moim rodzinnym domu nie było zwyczaju robienia mazurków na Wielkanoc, ale co roku na stole stała baba wielkanocna ;) Ponieważ lubię piec, mojej uwadze nie uszły pojawiające się co roku w internecie i w kolorowej prasie piękne mazurki. Nadszedł czas, że i ja postanowiłam spróbować. Okazało się, że to dziecinnie proste, a dekoracja sprawia dużo radości. Znalazłam bardzo prosty przepis na kruche ciasto na spód mazurka, do tego masa czekoladowa i własna fantazja podczas dekorowania i mazurek gotowy :) Cytuję za Agnieszką Kręglicką (z moimi sugestiami):

Składniki:
Kruchy spód:
300 g mąki
200 g masła
100 g cukru
1 jajo
skórka otarta z cytryny 
Masa czekoladowa:
tabliczka (100 g) gorzkiej czekolady
pół szklanki kremówki
Do ozdobienia:
bakalie
kolorowa posypka
pokruszone migdały
kandyzowane owoce, itp.

Wykonanie:
Kruchy spód:
Składniki wymieszać i szybko zagnieść. Ciasto rozwałkować między arkuszami pergaminu, uformować planowane spody do mazurków, przełożyć na pergaminie na blachy i dobrze schłodzić. Piekarnik rozgrzać do 180°C i upiec spody na złoto.
Masa czekoladowa:
Pokruszyć czekoladę do miski. Kremówkę zagotować, gorącą zalać czekoladę. Zostawić na kilka minut, po czym dokładnie rozmieszać, aż cała czekolada się rozpuści. Schłodzić w lodówce, mieszać co jakiś czas, aby nie stężała. Wyjąć i ubijać trzepaczką (rózgą), żeby zesztywniała - będzie się lepiej trzymać.
Ozdabianie:
Masę wylewamy na kruchy spód, zdobimy ją bakaliami, kolorową posypką, pokruszonymi migdałami, kandyzowanymi owocami, kolorowymi lukrami, itp. Liczy się kreatywność ;) Można zamiast masy czekoladowej użyć masy kajmakowej (przegotowane mleko skondensowane w puszce).
Smacznego!

Na zdjęciach mazurki z 2007 i 2008 roku:




niedziela, 14 marca 2010

**Kruche ciasteczka cynamonowe**

Każdy lubi czasem pochrupać pyszne ciasteczka przy kawce, albo przy kubku ciepłego mleka. Kilkanaście lat temu dostałam przepis na ciasteczka cynamonowe od mojej Siostry (buziaki :***). Od tej pory stały się wielokrotnym gościem na naszym stole, w najróżniejszych wersjach. Ponieważ nadchodzi wiosna i zbliża się Wielkanoc - dziś wiosenne ciasteczka w wersji Wielkanocnej :)

Składniki:
2 szklanki mąki
0,5 kostki margaryny
1 szklanka cukru
2 jajka
0,5 paczki cukru waniliowego
0,25 łyżeczki soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 płaskie łyżeczki cynamonu

Wykonanie:
Do małego naczynia wsypać przesianą mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i sól. W drugim naczyniu utrzeć jajka z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać margarynę, a następnie dosypywać po trochu sypkie składniki. Wymieszać wszystko razem na masę. Wysypać trochę mąki na stół. Rozwałkować ciasto na grubość ok. 1 cm, wyciąć kształty foremkami. Posmarować blachę margaryną i wyłożyć ciastka. Piec w 180°C, pierwszą partię ok. 10 minut, następne ok. 5 minut, aż do złotego koloru. Po upieczeniu ciasteczka można dowolnie udekorować - lukrem, polewą czekoladową, kolorową posypką, itp.

Smacznego!


Zapraszam do obejrzenia pierniczków świątecznych:

środa, 10 marca 2010

**Kuchnia od kuchni**

Kuchnia, to nie tylko miejsce, gdzie przyrządzamy i zjadamy posiłki. To nie tylko nasze "królestwo" o określonej powierzchni kwadratowej. Kuchnia posiada także wnętrze, które może dużo powiedzieć o nas samych, posiada również "okno na świat" :) U nas jest to okno balkonowe - akurat tutaj mamy balkon. Uwielbiam widok z okien naszego mieszkania - o każdej porze roku, pod warunkiem, że świeci słonko ;) Od czasu do czasu podzielę się z Wami moim widokiem, a może i Wy pokażecie swój? :) Na początek mały "przekrój" przez wszystkie pory roku: (kliknij na zdjęcie, aby powiększyć)

Wiosna:

Lato:

Jesień:

Zima:

poniedziałek, 8 marca 2010

**Makowiec na kruchym cieście**

Kilkanaście lat temu wycięłam z jakiejś gazety przepis na makowca. Pierwszy raz upiekłam go dopiero po kilku latach. Okazał się przepyszny i od tej pory piekę go często na święta, zarówno na Wielkanoc, jak i na Boże Narodzenie. Polecam :)

Składniki:
Ciasto:
1 jajko
2 i 1/2 szklanki mąki (ok. 45 dkg)
15 łyżek masła lub margaryny (ok. 30 dkg)
3/4 szklanki cukru pudru (ok. 20 dkg)
szczypta soli
mąka do posypania blatu
Masa makowa:
4 jajka
40 dkg dobrze zmielonego maku
4 szklanki mleka
15 dkg kaszki mannej
4 łyżki konfitury morelowej
2 łyżki cukru
rdzeń z 3 lasek wanilii (lub cukier waniliowy)
otarta skórka z 1 cytryny
szczypta soli
cukier puder do posypania

Wykonanie:
Ciasto:
Do miski wsypać mąkę, dodać miękki tłuszcz, cukier puder i szczyptę soli. Dodać jajko, dokładnie wymieszać wszystkie składniki - najpierw mikserem, a potem ręcznie - na gładką, jednolitą masę. Następnie masę zawinąć w folię i włożyć na ok. 30 minut do lodówki. W tym czasie zrobić nadzienie - masę makową.
Masa makowa:
W dużym rondlu zagotować mleko z cukrem, solą, otartą skórką z cytryny oraz pokruszonym rdzeniem z lasek wanilii (lub cukrem waniliowym). Wsypać kaszkę manną, ponownie zagotować, stale mieszając. Rozdzielić jajka, białka ubić na sztywną pianę, żółtka rozprowadzić dwiema łyżkami wody. Do kaszki mannej dodać żółtka i mak, całość delikatnie przemieszać z ubitą pianą. W małym rondelku podgrzać konfiturę morelową.
Przygotowanie do pieczenia:
Z lodówki wyjąć schłodzone ciasto, 2/3 rozwałkować na posypanym mąką blacie (do wielkosci blachy). Wyłożyć nim blachę, posmarować trzema łyżkami konfitury. Tak przygotowany spód przykryć masą makową, wyrównać powierzchnię. Rozwałkować resztę ciasta, pokroić radełkiem na paski 2 cm szerokości. Paski ułożyć na cieście, tworząc ozdobną "kratkę". Piec ok. 45 minut, w temp. 200°C. Kiedy makowiec ostygnie, kratkę posmarować resztą konfitury, a całe ciasto oprószyć cukrem pudrem.  

Smacznego!


czwartek, 4 marca 2010

**Ciasto "łaciate" vel ciasto "krowa" :) **

Kilka lat temu znalazłam w  "Galerii Potraw" ciekawy przepis na ciasto kakaowo-sernikowe i od tej pory jest to jedno z ulubionych ciast w naszym domu :) Jak wszystko, co "sernikowe" ;)

Składniki:
Ciasto kakaowe:
2 jajka
1 szklanka cukru
2 łyżki kakao
2,5 szklanki mąki
1 szklanka mleka
0,5 szklanki oleju  
1 opakowanie cukru waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
Masa serowa:
0,5 kg twarogu
0,5 szklanki cukru
0,5 kostki margaryny
2 jajka

Wykonanie:
Ciasto kakaowe:
Jajka utrzeć z cukrem, cukrem waniliowym i kakao. Przesiać mąkę, wymieszać z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodawać po trochu mąkę, mleko i olej, ciągle mieszając. Ciasto powinno być gęste. Wlać do nasmarowanej tłuszczem i posypanej bułką tartą formy.
Masa serowa:
Jajka utrzeć z cukrem i margaryną, dodać twaróg, zmiksować. Gotową masę wyłożyć na ciemne ciasto, robiąc łatki. Piec w 160°C ok. 1 godziny (z termoobiegiem) lub w 180°C ok. 50 minut (bez termoobiegu). Sprawdzić ciasto patyczkiem.
Smacznego!


A tu "łaciate" w wersji świątecznej:
1. ze śnieżynkami zrobionymi "pisakami" z lukrem
2. polane czekoladą i posypane pokruszonymi migdałami


niedziela, 28 lutego 2010

**Domowa pizza**

Po bułkach przyszła kolej i na pizzę. Znalazłam prosty przepis w necie - pizza okazała się pyszna, wszystkim domownikom bardzo smakowała :) Upiekłam ją już wiele razy, a Synek ciągle dopytuje się, kiedy znowu zrobię pizzę ;) Przepis już sobie "przywłaszczyłam", a teraz podzielę się nim z Wami:

Składniki:
Ciasto:
300g mąki
0,5 szklanki letniej wody
20-25g świeżych drożdży
0,5 łyżeczki soli
2 łyżki oliwy z oliwek
Farsz:
wg uznania ;)
ja zrobiłam np. wzbogaconą Margeritę:
żółty ser, szynka, pieczarki + czerwona papryka
Sos:
1 pomidor
1 mały koncentrat pomidorowy
odrobina oliwy
1 posiekany ząbek czosnku
przyprawy (pieprz, papryka, oregano, itd.)
ja dodaję też koperek i majeranek, bo lubię ;)

Wykonanie:
Z mąki uformować kopczyk z wgłębieniem, do którego wlać wodę i "wkruszyć" drożdże. Poczekać chwilę, aż drożdże zaczną pracować, dodać sól i oliwę. Całość wymieszać i ugnieść rękami, aż do uzyskania jednolitej, miękkiej masy. Oprószone mąką ciasto zostawić na ok. 20 minut w cieple, aby podrosło. Wyrośnięte ciasto rozwałkować i ułożyć na wysmarowanej tłuszczem blasze. Zostawić na parę minut, aby jeszcze podrosło. Wierzch pizzy posmarować pędzelkiem umoczonym w oliwie. Na górę położyć pokrojone wcześniej szynkę, paprykę i przesmażone wcześniej pieczarki. Całość posypać serem utartym wcześniej na tarce, przyprawić bazylią i oregano. Piec ok. 20 minut w 220°C. W międzyczasie przygotować sos - wymieszać utarty na tarce pomidor z pozostałymi składnikami i podgrzać w rondelku. Gotową pizzę polać sosem. Oryginalnie kładzie się sos na "surową" pizzę i na sosie rozkłada się składniki farszu - obydwa sposoby są równie pyszne ;)

Smacznego!


czwartek, 25 lutego 2010

**Ciasto cynamonowe z jabłkami**

Przepis na to ciasto znalazłam jakiś czas temu na forum Wizaz.pl. Jest bardzo łatwe i szybkie do zrobienia, a przede wszystkim zawsze się udaje ;) Polecam na jesienny lub zimowy podwieczorek z filiżanką ciepłej herbatki z cytrynka ;)

Składniki:
4 jajka
1 szklanka cukru
2 szklanki mąki
3/4 szklanki oleju
5 jabłek
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
bakalie
cukier puder do posypania

Wykonanie:
Jajka ubić z cukrem, dodać olej, mąkę, proszek do pieczenia, sodę i cynamon.Wymieszać dokładnie wszystkie składniki. Jabłka obrać i pokroić w kostkę, dodać do ciasta i wymieszać delikatnie łyżką, żeby się nie rozgniotły. Można dodać bakalie, np. orzechy, rodzynki, suszone śliwki, itp. Piec ok. 50-60 minut w 180°C. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Piec można w dowolnej blaszce, w okrągłej tortownicy ciasto wyjdzie wysokie.

Smacznego!


wtorek, 23 lutego 2010

**Bułeczki pszenno-żytnie z ziarnami**

Ponad pół roku temu zainteresowałam się pieczeniem chleba i bułek. Byłam zdziwiona tym, jakie to proste :) Podzielę się z Wami przepisem na bułeczki, który dostałam od Beatki - mojej Kumpeli ze szkoły (pozdrawiam Beatko! :)). 

Składniki:
(na ok. 12 szt.)
1/2 dl oleju słonecznikowego
5 dl ciepłej wody
50 g świeżych drożdży
5 dl mąki pszennej
3 dl mąki pszennej wzbogaconej (z ziarnami)*
2 dl mąki żytniej
2 łyżeczki soli
2 łyżki miodu
1 dl ziaren słonecznika
1 dl ziaren dyni
1/2 dl ziaren siemienia lnianego

* szwedzka dinkelmjöl, nie wiem, jaki ma odpowiednik polski, ale na pewno znajdziecie jakąś mąkę pszenną wzbogaconą ;)

Przepis podałam w takich miarach, w jakich go dostałam ;) Ja używam plastikowej miarki kuchennej, która jest z boku opisana w decylitrach, gramach, itp. A dla ułatwienia podaję miary "porównawcze":

1 dl (decylitr) = 100 ml (mililitrów)
1 szklanka = 250 ml = 2,5 dl
2 szklanki = 500 ml = 5 dl
1/5 szklanki = 50 ml = 1/2 dl

Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie. Do dużej miski wsypać mąkę, ziarna, sól. Wlać wodę z drożdżami. Wymieszać składniki na jednolitą masę (ja mieszam mikserem ze spiralnymi końcówkami). Dodać olej i miód, ponownie wymieszać mikserem. Łącznie mieszać przynajmniej 10 minut. Odstawić na godzinę, żeby ciasto wyrosło. Po godzinie ciasto podzielić na bułeczki, rozłożyć na nasmarowanej tłuszczem blasze. Można posypać płatkami owsianymi. Odstawić na pół godziny, żeby ciasto jeszcze podrosło. W międzyczasie nagrzać piekarnik. Piec ok. 10 minut w 250°C (ja piekę dłużej - obserwować - bułki mają się zarumienić, ale nie spalić ;)). Sprawdzić patyczkiem, czy się upiekły w środku. Najsmaczniejsze są od razu po upieczeniu ;)
Smacznego!

Bułeczki pszenno-żytnie


Ponieważ bułeczki według tego przepisu bardzo nam zasmakowały, piekłam je w najróżniejszy sposób, zmieniając proporcje i rodzaje mąki. Na przykład mąkę pszenną wzbogaconą zastąpiłam mąką graham i wyszły przepyszne grahamki! :)

Grahamki


Można je też upiec w wersji całkowicie pszennej (10 dl mąki pszennej), z tym, że wtedy ciasto jest bardziej "mokre" i najlepiej bułeczki posypać mąką, żeby się zbyt mocno nie przypiekły. Do bułek na zdjęciu dodałam tylko ziarna słonecznika.

Bułeczki pszenne

czwartek, 18 lutego 2010

**Tort Toffi-Fi**

Tort "Toffi-Fi" robię według przepisu od forumowej Koleżanki Roksii z Niemiec, zmodyfikowanego przeze mnie  :)

Składniki:
Biszkopt:
(na średnią tortownicę, około 25 cm)
3 jajka
3 dl mąki
3 dl cukru
1 dl wody
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Warstwy:
1 budyń
0,4 litra mleka
kilka łyżek masła
2 galaretki o różnych kolorach
1 puszka mleka skondensowanego
posypka (migdały, wiórki kokosowe, wiórki kolorowe, itp.)

Wykonanie:
Biszkopt:
Zmiksować jajka z cukrem, dodać resztę składników i dokładnie wymieszać na gęsto plynącą masę. Wlać do nasmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą formy, piec w 180°C ok. 45 minut. Po upieczeniu biszkopt podzielić na dwie części. Każdą można nasączyć (według uznania np. woda + sok z cytryny + parę kropli spirytusu), ale niekoniecznie - mi wychodzą takie puszyste biszkopty, że nie ma potrzeby ich nasączać.
Warstwy:
Ugotować budyń - 1 opakowanie w 0,4 litra mleka (żeby był bardziej gęsty). Jak ostygnie, zmiksować z kilkoma łyżkami masła. Zrobić dwa rodzaje galaretki, zostawić do ostygnięcia w półmiskach, a potem pokroić je w kostkę. Puszkę skondensowanego mleka ugotować w garnku z wodą przez ok. 3 godziny (czekać, aż ostygnie, dopiero otworzyć).
Układać warstwami:
Pierwsza warstwa biszkoptu, na to kładziemy krem budyniowy, na kremie układamy kawałki galaretki, następnie kładziemy drugą warstwę nasączonego biszkoptu. Na wierzchu wylewamy masę toffi, która powstała z mleka w puszce. Ozdobić można według uznania, np. posiekanymi migdałami, kolorową posypką, itp.
Smacznego!


wtorek, 16 lutego 2010

**Sernik na ciemnym spodzie**

Uwielbiam właściwie wszystko, co słodkie, ale jednym z moich ukochanych ciast jest sernik :) Ten przepis mam od forumowej Koleżanki Ani. Już wiele razy piekłam serniczek według tego przepisu i zawsze wychodzi :) Składniki podaję na dużą prostokątną blachę, w nawiasie składniki na okrągłą małą tortownicę - ja zwykle robię z połowy składników. Można zrobić sernik na jasnym spodzie - nie dodając kakao :)

Składniki:
Ciasto:
3 (1,5) szklanki mąki (najlepiej krupczatki lub tortowej)
1 (0,5) kostka margaryny (kostka = 250 g)
1 (0,5) szklanka cukru
1 (1) jajo
3 (1,5) łyżki kakao
3 (1,5) łyżeczki proszku do pieczenia
2 (1) łyżki kwaśnej śmietany
Masa serowa:
5 (3) jaj
1 (0,5) szklanka cukru
1 (1) ugotowany budyń waniliowy
(przy połowie składników dodać pół gotowego budyniu)
1 (0,5) kg białego sera
(najlepiej mielony w wiaderku, ale niekoniecznie, ja używam zwykłego w kostkach)
ewentualnie wiórki kokosowe
(ja nie dodaję, raz dodałam i dla mnie było za słodkie)

Wykonanie:
Ciasto:
Wszystkie składniki zagnieść. Wyłożyć na blachę, kawałek zostawić, aby potem "porwać" i porzucać na wierzch. Można włożyć ciasto na chwilę do lodówki i potem utrzeć je na tarce - wyjdzie równa "kruszonka" (ja tak robię). W wersji Wielkanocnej rozwałkowałam ciasto i wycięłam kształty foremkami do ciasteczek i ułożyłam na wierzchu ciasta.
Masa serowa:
Białka ubić na sztywno i dodawać po kolei i powoli: cukier, żółtka, ugotowany i ostudzony budyń, twaróg i ewentualnie wiórki. Po zmiksowaniu wylać na ciasto. Na wierzchu posypać kawałkami ciemnego ciasta. Piec w 180°C ok. 1 godziny.
Smacznego!


I serniczek świąteczny:


sobota, 13 lutego 2010

**Babka cytrynowa**

Ten przepis również pochodzi z jakiegoś czasopisma kobiecego.

Składniki:
1 kostka margaryny (250g)
1 szklanka cukru
4 jajka
1,5 szklanki mąki
łyżka proszku do pieczenia
1-2 cytryny
margaryna i tarta bułka do formy

Wykonanie:
Utrzeć dokładnie margarynę z cukrem, dodając kolejno po jednym jajku. Po dokładnym wymieszaniu dodać mąkę, proszek do pieczenia, a następnie startą skórkę cytryny (wcześniej wyparzonej). Dokładnie utrzeć. Ciasto włożyć do foremki i piec w średnio nagrzanym piekarniku (ok. 45 min. w 180°C). Do ciasta można dodać rodzynki. Po upieczeniu babkę można polukrować na wierzchu.
Smacznego!

Babka cytrynowa - wariacja walentynkowa ;)
Wykonanie - jak wyżej, po upieczeniu polać polewą czekoladową (może być gotowa, można zrobic taką, jak do "Murzynka"). Następnie układamy kolorowe serduszko z M&M'sów :)


czwartek, 11 lutego 2010

**Murzynek**

Na początek przepis na "Murzynka", który znalazłam w jakimś czasopiśmie kobiecym daaawno temu ;) Jest to ciasto, które robię chyba najczęściej i które zawsze wychodzi ;)

Składniki:
1 kostka margaryny (250g)
1/2 szklanki mleka
2 szklanki cukru
4 łyżki kakao*
4 jajka
2 szklanki mąki
łyżka proszku do pieczenia
przyprawa do pierników
margaryna i tarta bułka do formy

Wykonanie:
Do garnka wlać mleko, dodać margarynę, cukier i kakao. Podgrzewać na małym ogniu do całkowitego rozpuszczenia, a następnie zagotować. Odlać 1/2 szklanki na polewę. Pozostawić do ostygnięcia. Do wystudzonej mieszaniny dodać mąkę (wymieszaną z proszkiem do pieczenia), a po wymieszaniu - żółtka i przyprawę piernikową (3-4 łyżeczki). Wszystko dokładnie wymieszać. Pod koniec dodać pianę z białek ubitą na sztywno. Ciasto przełożyć do foremki i piec w średnio nagrzanym piekarniku. Po upieczeniu ciasto polać polewą czekoladową, posypać wiórkami kokosowymi, kolorową posypką lub kruszonymi migdałami.

Smacznego!

* Murzynek na zdjęciu jest jaśniejszy, bo często dodaję szwedzkie kakao dla dzieci. Po dodaniu ciemnego, prawdziwego kakao Murzynek jest ciemniejszy.


Zapraszam ponownie do mojej kuchni :)

Zapraszam ponownie do mojej kuchni :)
© Copyright 2010-2012 by Margareta