Kilkanaście lat temu wycięłam z jakiejś gazety przepis na makowca. Pierwszy raz upiekłam go dopiero po kilku latach. Okazał się przepyszny i od tej pory piekę go często na święta, zarówno na Wielkanoc, jak i na Boże Narodzenie. Polecam :)
Składniki:
Ciasto:
1 jajko
2 i 1/2 szklanki mąki (ok. 45 dkg)
15 łyżek masła lub margaryny (ok. 30 dkg)
3/4 szklanki cukru pudru (ok. 20 dkg)
szczypta soli
mąka do posypania blatu
Masa makowa:
4 jajka
40 dkg dobrze zmielonego maku
4 szklanki mleka
15 dkg kaszki mannej
4 łyżki konfitury morelowej
2 łyżki cukru
rdzeń z 3 lasek wanilii (lub cukier waniliowy)
otarta skórka z 1 cytryny
szczypta soli
cukier puder do posypania
Wykonanie:
Ciasto:
Do miski wsypać mąkę, dodać miękki tłuszcz, cukier puder i szczyptę soli. Dodać jajko, dokładnie wymieszać wszystkie składniki - najpierw mikserem, a potem ręcznie - na gładką, jednolitą masę. Następnie masę zawinąć w folię i włożyć na ok. 30 minut do lodówki. W tym czasie zrobić nadzienie - masę makową.
Masa makowa:
W dużym rondlu zagotować mleko z cukrem, solą, otartą skórką z cytryny oraz pokruszonym rdzeniem z lasek wanilii (lub cukrem waniliowym). Wsypać kaszkę manną, ponownie zagotować, stale mieszając. Rozdzielić jajka, białka ubić na sztywną pianę, żółtka rozprowadzić dwiema łyżkami wody. Do kaszki mannej dodać żółtka i mak, całość delikatnie przemieszać z ubitą pianą. W małym rondelku podgrzać konfiturę morelową.
Przygotowanie do pieczenia:
Z lodówki wyjąć schłodzone ciasto, 2/3 rozwałkować na posypanym mąką blacie (do wielkosci blachy). Wyłożyć nim blachę, posmarować trzema łyżkami konfitury. Tak przygotowany spód przykryć masą makową, wyrównać powierzchnię. Rozwałkować resztę ciasta, pokroić radełkiem na paski 2 cm szerokości. Paski ułożyć na cieście, tworząc ozdobną "kratkę". Piec ok. 45 minut, w temp. 200°C. Kiedy makowiec ostygnie, kratkę posmarować resztą konfitury, a całe ciasto oprószyć cukrem pudrem.
Uwielbiam makowiec i kruche ciasto. To polaczenie dla mnie bardzo kuszace.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz u Ciebie goszczę, ale wiem już że zostanę na dłużej :) piękny makowiec!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do głosowania, szczegóły na moim blogu :)
Anulko - witaj w mojej kuchni :) Ja rowniez uwielbiam takie polaczenie, polecam przepis :)
OdpowiedzUsuńFiolunko - witaj, bedzie mi bardzo milo, jak bedziesz do mnie zagladac :) Juz zaglosowalam ;)
Pozdrawiam cieplutko :)
Taki makowiec z duza iloscia maku uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńJestem na Twoim blogu po raz pierwszy wiec porozgladam sie tu troszke :))
Pozdrawiam cieplutko.
oj Gosienko smakolyki ze hohoh . ten makowiec to przepysznie wyglada. Ja wlasnie dzis zaczynam powoli blogowanie jeszcze wszystko na nim w rozpadzie hehehe. Zadnej notki nie ma hehehe. Ale adres podaje :) janniija.blogg.se
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga mama Jannike
Majka - witaj w mojej kuchni, zapraszam czesciej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Agus - super, ze sie odezwalas, dzieki za adresik! Czekam na duuuzo postow :)
Buziaczki dla Ciebie i Janni :***
Kruche ciasto.. Mak.. Czy istnieje lepsze połączenie?? Chyba nie.. I jeszcze jak wygląda!! Mniam..
OdpowiedzUsuńWitaj serdecznie :) Bardzo mi miło, z chęcią będę podglądać Twoje poczynania :) Widzę, że mieszkasz w Szwecji, nie ukrywam, że mam cichą nadzieję na jakieś ciekawe tradycyjno-narodowe wypieki ;) Z mojej słabości do Skandynawii pozostałej po młodzieńczych latach (ciężka muzyka, glany, znajomi 'w kliamcie' i te sprawy.) chętnie bym co nieco wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńZuza - witaj :) Milo mi Ciebie tu goscic, zapraszam jak najczesciej :) Postaram sie z czasem cos typowo szwedzkiego zaprezentowac, chociaz ja z kolei nie ukrywam, ze zdecydowanie wole polska kuchnie ;)
OdpowiedzUsuńSpencer - polecam goraco :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Łał,
OdpowiedzUsuńchciałabym móc go spróbować;)
Idealny.
Mam pytanie: czy mak i kaszka manna wchłonie 1 litr mleka i masa nie będzie zbyt rzadka?
OdpowiedzUsuńCzy żółtka, a także białka dodajemy do przechłodzonej masy makowej?
Przepraszam za naiwne pytania ale brak mi tych szczegółów w przepisie a piekąc z niego chciałabym otrzymać superciasto.
Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi.
Witaj, już za późno na odpowiedź, ale odpiszę - może komuś się przyda. Masa jest idealna, dzięki kaszce mannej "trzyma odpowiedni fason" ;) Dawno nie robiłam tego ciasta (będą ze 2 lata), ale z tego, co pamiętam, to żółtka, mak i białko dodaję do lekko przestudzonej kaszki mannej (ale nie całkiem zimnej) - żeby składniki zdążyły dokładnie wymieszać się z kaszką, zanim całkiem zastygnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
wlasnie sie piecze.no!zobzczymyza 30 minutek koniec pieczenia
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ciasto się udało :) Pozdrawiam :)
Usuń