Ten przepis znalazłam jakiś czas temu na blogu Liski, zareklamowany jako "Zwyczajne rogale, które pasują do wszystkiego." Postanowiłam wypróbować, bo rogale Liski wyglądały naprawdę kusząco. Jak już raz zrobiłam... to nie mogę przestać ;) Są przepyszne!!! I bardzo łatwe do zrobienia - polecam :) Moja Rodzinka uwielbia je i na śniadanko i na kolację :) Tak więc przepis wszedł na stałe do mojego "repertuaru" wypieków ;)
Cytuję za Liską:
Przepis na 6 dużych rogali - ja robię 8 średnich :)
Składniki:
400 g mąki pszennej (dowolnej)
20 g drożdży świeżych (lub 1 łyżeczka suszonych)
2 łyżki oliwy
1 łyżka cukru
1,5 łyżeczki soli
250 ml wody
Wykonanie:
Mąkę wymieszać z drożdżami i suchymi składnikami, mieszając (najlepiej mikserem) powoli wlewać wodę i oliwę. Zagnieść dosyć luźne ciasto. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania na 1 godzinę lub do czasu podwojenia objętości ciasta. Na oprószonym mąką blacie położyć ciasto, dłonmi lub wałkiem rozpłaszczyć je na okrąg (grubości 1-2 cm). Ostrym nożem zrobić w okręgu 3 nacięcia tak, by powstało 6 kawałków ciasta. Każdy kawałek zwijać zaczynając od dłuższego boku. Blachę do pieczenia wyłożyć papierem (na zdjęciach jest zwykła forma do pieczenia, ale lepiej piec rogale na zwykłej blasze z piekarnika, ponieważ bardzo rosną). Przełożyć na nią rogale. Odstawic do wyrastania na ok. 30 minut. W miseczce wymieszać 4 łyżki wody z 1 łyżeczką cukru pudru i posmarować rogale. W tym czasie rozgrzać piekarnik do 190 st C. Wstawić blachę, jednocześnie wsypując na dno piekarnika kostki lodu (można też spryskać wnętrze piekarnika wodą ze spryskiwacza - nie spryskujemy grzałki i żarówki). Piec 20-30 minut. Po upieczeniu zostawiamy do całkowitego wystudzenia.
Smacznego!
posmarowane dżemem są najpyszniejsze.
OdpowiedzUsuńNiechby jeszcze ktoś mi je zrobił ...:D
OdpowiedzUsuńNo, i zachęciłaś mnie. Wszystkie składniki mam, rano zabieram się za rogale! Muszę być pyszne!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Rogale wyglądają bardzo smakowicie i do tego ulubiony dżemik, pycha :)
OdpowiedzUsuńMmm.. Świeżutki, cieplutki rogalik.. Do tego dżem.. Śniadanie idealne..
OdpowiedzUsuńPiękniutkie Ci wyszły te rogale :)
OdpowiedzUsuńZachecam do upieczenia, sa naprawde pyszne ;)
OdpowiedzUsuńAnno-Mario - smakowaly? ;)
Te rogaliki wygladaja rewelacyjnie. Takie pyszne sniadanka bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Gosik...a zostawic te rogale do calkowitego wystudzenia w piecu? czy na stole? :)
OdpowiedzUsuńA po co ten lod czy woda? duzo tego spryskiwania?
Mam zamiar sprobowac je zrobic....
Iza i Marta